Moda na wróżby
Spis treści
Niezwykła popularność wróżb pozostaje bezzmienna od dawien dawna. Szczególnie w ostatnich latach zaobserwować można coś, co nazwalibyśmy już nawet nie tyle popularnością, lecz modą na wróżby. Coraz częściej wstyd się przyznać przed znajomymi tym, którzy nigdy nie byli u wróżki. Zresztą, takich osób, które nie odwiedziły gabinetu wróżb jest współcześnie niewiele. Wróżą sobie, i to do tego regularnie, wszyscy: młodzi i starzy, pracujący i niezatrudnieni.
Modę na przepowiadanie przyszłości lansują w dzisiejszych czasach głównie gwiazdy, a więc słynne aktorki czy piosenkarki. To one w licznych wywiadach opowiadają o pomocy, jakiej udzieliły im wróżki. Mogłoby się zatem wydawać, że moda ta jest czymś „trendy”, nowoczesnym, znakiem współczesności. Może to i prawda, o czym niech świadczy ilość osób odwiedzających salony wróżb każdego roku, nie jest tak jednak do końca. Czynność wróżenia wywodzi się przecież z tradycji ludowej. Każde święto czy to Andrzejki, czy to Boże Narodzenie, czy też Wielkanoc (choćby Lany Poniedziałek) łączą się z tradycją wróżenia sobie.
Skąd ta niezwykła popularność wróżb? Kiedyś wróżyły sobie głównie niezamężne panny, po to by ustalić, kiedy (i czy w ogóle) wyjdą za mąż. Obecnie powody popularności wróżenia są nieco bardziej skomplikowane. W końcu zmieniły się też okoliczności – coraz częściej wróżymy sobie u wróżki, bardzo rzadko robiąc to sami dla siebie. Jeśli już, jest to bardziej zabawą. Chyba nikt z nas nie wierzy w to, że ilość pestek w kompocie Wigilijnym ma jakiekolwiek znaczenie. Wróżby profesjonalne, u wróżki, to zupełnie inna bajka. To już nie rozrywka, a sposób na ulepszenie własnego życia.
Najlepsza wróżka
Jeśli mamy dylemat, co zrobić w danej sytuacji, najlepsza wróżka po postawieniu tarota, wróżeniu z ręki czy
